Impreza firmowa, którą wykreowaliśmy spotkała się z dużym uznaniem. Wieczór piracki został ochoczo przyjęty przez gości, a „prawdziwa” syrenka jako żywa dekoracja wprawiała w stan osłupienia, po czym okazała się idealnym rekwizytem do pamiątkowych zdjęć z eventu. Bogaty program artystyczny, warsztaty bilardowe, hostessy piratki czekające na stołach, dobry zespól coverowy, wodzireje-piraci i jeszcze kilka niespodzianek sprawiło, że goście określili wieczór mianem najlepszego eventu na jakim byli.